19.10 skonczona wiezba
W sobote panowie dzielnie pracowali i do godziny 17 robili nasza konstrukcje ale udalo im sie ja skonczyc. Prezentuje sie nastepujaco
Niestety nie obylo sie bez niemilej niespodzianki. Gdy pojechalam na budowe w poniedzialek zeby zobaczyc jak wyglada wykonana praca okazalo sie ze nie caly material zostal wykorzystany na nasza wiezbe. Okazalo sie ze nie zastaly zamontowane platwy na laczeniu sie krokiew
Tak jak to jest zrobione tu
I nie zostaly zamontowane jetki ktore powinny byc pod plotwami. A co za tym idzie slupy ktore je powinny podtrzymywac
Czerwonymi kropkami zaznaczylam elementy ktorych u nas brakuje. Oczywiscie od razu pojechalam do szefa i pytam sie dlaczego tak to jest zrobione. Pan odpowiedzial ze to jest poprawnie zrobione poniewaz nasi panowie laczyli krokwy w taki sposob
I ze wtedy te dodatkowe elementy nie sa potrzebne a wedlug projektu bylo takie laczenie
I wtedy te elementy sa konieczne.
Czy napewno to jest dobrze zrobione? A jak u was to wygladalo?